Edyta Kotyńska - blog
"Wyrwana z piekła", bo ludzie dzielą się na dobrych i złych
Opublikowano ndz., 2014-09-14 19:45 by Edyta Kotyńska
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nadał obywatelstwo polskie Pani Ninie Wołkowej, poprzednio Nina Juszczenko, poprzednio Klara Gertruda Kosing, poprzednio Klara Gertruda Jutrzenka Trzebiatowska. Jedna kobieta? Tak. Przez ponad 70 lat tułaczego i tragicznego życia była Polką, żoną Niemca, bezpaństwowcem, Rosjanką poprzez małżeństwo i znów Polką dzięki staraniom rodziny i przyjaciół. Pani Gertruda chciała żyć i wygrała.
Z książki „Wyrwana z piekła” autorstwa Edmunda Szczesiaka (Wydawnictwo Oskar 2014) dowiadujemy się o prawdziwych i niezwykle tragicznych losach pani Gertrudy. W 1945 r. miała 20 lat i uciekała przed radzieckimi żołnierzami, bo niszczyli wszystko co było „germańskie” na Pomorzu. Niestety dostała się do niewoli i jako branka dotarła do Berlina. W czasie powrotu do domu została ponownie porwana. Wywieziono ją do Archangielska - pod eskortą i ze zmienionym nazwiskiem (bo niemieckie musiała ukryć, a polskie było za trudne do zapisania). Zamknęły się za Nią na 53 lata „wrota Arktyki”. To była moc i siła złych ludzi.
- Zaloguj się, by odpowiadać
- Czytaj dalej
Zsyłka – Podróż na Syberię
Opublikowano pt., 2014-06-27 20:07 by Edyta Kotyńska
W roku 1941 ośmioletni Zdzisław Ostrowski został zesłany razem z rodziną na Syberię. Teraz ma 82 lata i swoje przeżycia z dzieciństwa opisał w wierszowanej formie. Rękopis przepisał Jego wnuk Jakub. Za zgodą autora publikujemy tutaj jeden z wierszy. Cały materiał będzie przygotowany do publikacji w bibliotece cyfrowej.
Zsyłka – Podróż na Syberię
Zdzisław Ostrowski
Był to rok czterdziesty pierwszy,
Kiedy wiosna wita lato,
Kiedy dzień już jest najdłuższy,
Ale noc najkrótsza za to.
W piątek w nocy tuż nad ranem
Cały dom nasz otoczony.
„Jam tu władcą, jam tu panem!”
Wrzeszczy sołdat rozjuszony.
- Zaloguj się, by odpowiadać
- Czytaj dalej
Moja podróż do Abakanu (2000 r.*)
Opublikowano pon., 2013-12-23 18:13 by Edyta Kotyńska
Abakan, Chakasja, Syberia – daleki świat, zupełnie nieznany, owiany dla mnie tajemnicą rosyjskiego imperium i kulturowych różnic, a z drugiej strony oswojona i zbratana rzeczywistość przez szkolną edukację i propagandę. I właśnie miałam okazję pojechać, zobaczyć, doświadczyć i zmierzyć swoje wyobrażenia z realnością.
Fot. Droga przez step w Chakasji
- Zaloguj się, by odpowiadać
- Czytaj dalej