Blogi
Śladami pamięci mojej siostry Barbary. Dzień 3
Opublikowano czw., 2012-10-18 19:48 by Andrzej Młynarek
Rano, po śniadaniu w hotelu dostaję potwierdzenie o wyjeździe do Żaksy. Galina prosi mnie, abym był w hotelu w godzinach popołudniowych. Idę do recepcji uzgodnić dalszą rezerwację. Ku mojemu zaskoczeniu w recepcji dowiaduję się, że nastąpi przerwa w opłatach do chwili mojego powrotu. Bagaż mogę zostawić w recepcji, a pokój będzie na mnie czekał. Bardzo miłe podejście do klienta. Muszę kilka słów powiedzieć o hotelu, w którym mieszkam. Nazywa się „AKA”. To mały, bardzo sympatyczny i w miarę tani hotel. Nie jest to kryptoreklama. Za chwilę ujawnię cel mojej uwagi.
Idę samodzielnie zwiedzać starą Astanę. Naprzeciwko budynku Teatru Opery i Baletu spostrzegam coś, co przypomina kawiarenkę internetową. Wchodzę z zamiarem uzyskania kopii reportażu z telewizji CHABAR. Wykładam swoją prośbę jednej z pań tam pracujących. Kilkakrotne próby odnalezienia tego reportażu w Internecie nie dają rezultatu. W pewnej chwili wchodzi postawny mężczyzna w białym lekarskim fartuchu. Jak się okazało jest lekarzem stomatologiem z sąsiedztwa. Próbuje pomóc w poszukiwaniach w Internecie, ale też bez efektu. Wychodząc mówi mi, że ma znajomych w tej telewizji i postara się mi pomóc. Następnego dnia mam przyjść po wiadomość.
- Andrzej Młynarek - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
- Czytaj dalej
Śladami pamięci mojej siostry Barbary. Dzień 2
Opublikowano ndz., 2012-10-07 18:06 by Andrzej Młynarek
Spałem do godz. 8:00. Budzę się trochę rozbity, to efekt dużej zmiany strefy czasowej. Na zewnątrz upał straszny, 40 stopni w cieniu. Po śniadaniu w hotelu, w planie mam zwiedzanie starej, historycznej części Astany. Nadarza mi się wspaniała okazja poznania prawobrzeżnej części tego miasta.
Nie czuję się na siłach opisywania historii Astany. Zainteresowani czytelnicy znajdą bogatą informację na oficjalnej stronie Ambasady Republiki Kazachstanu w Warszawie i na innych stronach internetowych. Warto jednak, bo to ciekawe, wspomnieć o tym, jak zmieniała się nazwa miasta. W 1884 r. powstała tutaj forteca, zbudowana przez Rosjan i nazwana Akmolińsk. W roku 1961 Chruszczow, realizując plan obsiania stepów Kazachstanu, nadał temu miastu nazwę Celinograd. Natomiast w roku 1994 nazwa Celinograd została zmieniona na Akmoła, a stało się to już po uzyskaniu niepodległości przez Kazachstan (1991 r.). Okazją do tej zmiany była decyzja o przeniesieniu stolicy Kazachstanu z Ałma-Aty do Akmoły. Ostatecznie, w roku 1998, miasto otrzymuje nazwę ASTANA (co w języku kazachskim znaczy STOLICA).
- Andrzej Młynarek - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
- Czytaj dalej
Śladami pamięci mojej siostry Barbary. Dzień 1
Opublikowano pon., 2012-10-01 20:44 by Andrzej Młynarek
Mieszkam aktualnie we wsi Lasówka, położonej w Sudetach, w Dolinie Kłodzkiej. Stąd ruszam do Kazachstanu, drugi raz w życiu po 72 latach. Tym razem dobrowolnie z własnego wyboru.
O godz. 3:00 ruszamy samochodem do Pragi Czeskiej. Odwozi mnie syn moich sąsiadów, Państwa Gąsiorów, Łukasz. Z Pragi wylatuję planowo. Po dwóch godzinach i 15 minutach lądujemy w Boryspolu – to wielkie lotnisko obsługujące Kijów, odległe od centrum miasta o 40 km. Niestety, mam takie połączenie, że teraz muszę czekać dziewięć godzin na przesiadkę do kolejnego samolotu do Astany, stolicy Kazachstanu. Zaczyna się od kłopotów. Po wyjściu z samolotu z Pragi zostaję skierowany do sali tranzytowej, tutaj w pustej o tej porze sali, zdaniem obsługi lotniska, mam oczekiwać dziewięć godzin na samolot do Astany. Nie chcę się z tym zgodzić. Po interwencji u jakiegoś oficera, zostaję wypuszczony do miasta. Uprzedzono mnie jednak, że będę musiał później przejść ponowną odprawę paszportowo-celną. Dotrzymano danej mi obietnicy ze szczególną skrupulatnością. Być może podejrzewano mnie, że w przelocie załatwiam jakieś interesy w mieście. A ja chciałem tymczasem zobaczyć, jak Kijów przygotowuje się do Euro 2012, a nadto zagospodarować jakoś, długi czas oczekiwania na samolot do Astany.
- Andrzej Młynarek - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
- Czytaj dalej
Śladami pamięci mojej siostry Barbary. Wstęp
Opublikowano wt., 2012-09-04 11:32 by Andrzej Młynarek
Relacja z podróży do Kazachstanu po 72 latach od chwili zesłania.
Serdeczne podziękowanie dla
Ambasady Republiki Kazachstanu w Warszawie
za pomoc w organizację tej podróży.
Urodziłem się w marcu 1938 r. w Pińsku. W połowie kwietnia 1940 r., wraz z Mamą i siostrą Barbarą, zostałem wywieziony na zesłanie do Kazachstanu. W Kazachstanie przebywaliśmy w latach 1940-1944. W roku 1944, Polacy z naszego rejonu zostali deportowani na wyzwolone tereny Ukrainy do niewolniczej pracy w polu. Pola te często były zaminowane po przejściu huraganu wojennego. Do Polski wróciliśmy w 1946 r.
- Andrzej Młynarek - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
- Czytaj dalej
Polacy na Syberii. Zesłania - nauka - współczesność
Opublikowano pon., 2011-02-14 12:30 by Tomasz Kalota
Muzeum Miedzi w Legnicy zaprasza na wykład prof. Antoniego Kuczyńskiego "Polacy na Syberii. Zesłania - nauka - współczesność.", który odbędzie się 16 lutego 2011r. o godz.16.00 w Akademii Rycerskiej Ul. Chojnowska 2.
Wstęp wolny.
Prof. Antoni Kuczyński - historyk, etnolog, profesor Uniwersytetu Wrocławskiego. Działacz Związku Sybiraków. Redaktor naczelny kwartalnika Zesłaniec. Twórca Oficyny Wydawniczej Biblioteka Zesłańca. W latach 1980 – 1989 Sekretarz generalny Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego.
Głównym tematem badawczym profesora Antoniego Kuczyńskiego jest m.in. historia Polaków zesłanych na Syberię.
- Tomasz Kalota - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
- Czytaj dalej